Archiwum kwiecień 2004, strona 1


kwi 07 2004 ...
Komentarze: 25

Dzisiejszy dzień minął dość szybko w szkole nie było najlepiej... facetka zrobiła nam kartkówkę za zle zachowanie... chyba nie muszę pisać jak mi poszło :/ Po szkole sprzątałam w domu.. c.d.n (sprzątania) jutro... :( Pozatym przyznałam się ojcu do ocen z matmy -> 2,2, 1 facetka powiedziała że coprawda z informy mnie nie obleje ale z matmy ma spore szanse... wrrr :/ Nadal mój nastrój jest średni... a raczej gwałtownie się zmienia co jakieś 15 min... jestem szczęśliwa a za zaraz potem chce mi się ryczeć... ehhhhh

Życzę wszystkim wesołych świąt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <---właściwie to powinnam od tego zacząć notkę... 3majcie się :***

.:szatynka:.. : :
kwi 04 2004 Dlaczego...?!!
Komentarze: 24

...wszystko się wali??

...nic mi się nie układa??

...nie umiem o nim zapomnieć??

...nie jesteśmy razem?

...ciągle o nim myślę??

...całe dwa dni spędziłam nad książkami??

...w niedzielny wieczór siedzę w domu??

...nikt mnie nie rozumie?

...znów matka się mnie czepia???

...chce mi się ryczeć

...jest tak zimno??

...nikogo nie obchodzę??

...jestem taka beznadziejna??

...ciągle popełniam te same błędy

...to tu piszę??

...dlaczego znów mam zły humor :(??????????????
.:szatynka:.. : :
kwi 02 2004 gdzie jest wiosna??
Komentarze: 19

Zaczął się kwiecień ale nadal jest chłodno... kiedy zacznie się ocieplac?? W szkole niezaciekawie... słabe oceny się posypały i to jest jeden z powodów dla, których rzadko siedzę na necie --> muszę uczyć się do popraw ehh... :(

Wczoraj widziałam się z K**** w sumie sporo czasu ostatnio spędzamy razem... w tym roku mija 10 lat odkąd się poznałyśmy... ale tak naprawdę dopiero teraz zaczęłam sie z nią dogadywać... lubię ją chociaż momentami, mnie denerwuje... niewiem dlaczego ona ciągle wypytuje o D****** i tak nalega żebym się z nim spotkała... prawie wszystkie jej smsy zaczynają się zwrotem "siema, co słychać jak tam Twój D*****" (mój... naprawdę bardzo zabawne) zresztą nieważne... pewnie mi to kiedyś wyjaśni :)

Cieszę się że zostały tylko 3 dni chodzenia do szkoły... chociaż 3 naprawdę ciężkie dni... ale kiedy już miną, będe miała trochę luzu... no i oczywiście z tego że niedługo skończy się post!!!! ;))

.:szatynka:.. : :