kwi 16 2004

Bez tytułu


Komentarze: 23

I znów nie miałam czasu żeby napisać notkę, w szkole same problemy, w przyszłym tygodniu zebranie... Poza szkoła też nie najlepiej... Notka będzie dość obszerna...

Zaczynając od wtorku to koleżanka poprosiła żebym przeszła się z nią na spotkanie z G******** i K******** nio i poszłam tylko niewiem po co od 17.00 do 19.00 łaziłyśmy nad stawami z dwoma drętwymi kolesiami... bleeh...Pod koniec jeden zaczął się do mnie podwalać i niewiem czy to było gorsze czy to że kilka znajomych osób widziało jak mnie objął...  w każdym razie tłumaczyłam chłopakowi przez dość długi czas że nic z tego nie będzie, ale sprawiał wrażenie jak by nic do niego nie docierało... a to dalsza część rozmowy już na gg:

XXXXX:
powiem ci jakie lubie dziewczyny ok??
Ja:
pisz
XXXXX:
nie lubie trudnych dziewczyn bo sie zawsze z nimi kłóce i wkurzają mnie swoim zachowaniem,zawsze mi robią na złość a tego niecierpie, to nie jest mój typ. Nie lubie łatwych dziewczyn takich które oddają sie każdemu chłopakowi i chcą z nim iść do łóżka po 3 dniach, nie lubie dziewczyn które patrzą na kase, to nie jest mój typ. Lubie normalne dziewczyny takie ktore  można objąć przytulić, pocałować i one też tego chcą, też chcą sie przytulić do mnie na drugim już spotkaniu, szanują mnie a ja je. <== [mało mnie interesują te jego poglądy na temat dziewczyn]
Ja:
no i ??
XXXXX:
no i ci napisalem
Ja:
a ja jaka jestem wg ciebie?
XXXXX:
wkurzylas mnie swoim zachowaniem na koniec
XXXXX:
jestes za trudna i bysmy sie ciągle kłócili
Ja:
nerwowy bardzo jesteś
XXXXX:
bo jak mnie wkurzylas wtedy
XXXXX:
wiesz urode masz, wszystko wporządku ale charakter nie taki masz co trzeba <== [niezmiernie mi przykro z tego powodu]
XXXXX:
mi mój charakter odpowiada :D:D:D
Ja:
ale jeśli komuś nie to ok
Ja:
jego sprawa
XXXXX:
pozatym jestes nieczuła <=[no i znów mi bardzo przykro, ale taka się urodziłam :D:D]
XXXXX:
to wada <=[nie jedyna]
Ja: 
po pierwsze to mnie nie znasz kompletnie po drugie to nie zamierzam byc czuła dla każdego chłopaka
XXXXX:
i widzisz traktujesz mnie jak zwykłego chlopaka, to też wada
Ja:
hehehe a jak cię mam traktować??
XXXXX:
chce abys mnie doceniła i szanowała <=[buhaha]
XXXXX:
ale ty ine potrafisz docenić ze cie przytulilem,
Ja:
dla mnie to raczej nie ma większego znaczenia
XXXXX:
ty mnie odepchnełaś i to było bardzo złe,
XXXXX:
zła zachowanie z twojej strony
XXXXX:
byłas zbyt pusta <= [bez komenta]
Ja:
hehehehehhe
XXXXX:
jestes zbyt pusta <= [i znów bez komenta]
Ja:
jeśli coś ci się nie podoba to po co ze mną gadasz??
XXXXX:
nieważne
XXXXX:
bo ładna jestes ale masz zryty charakter <= [oj chyba ty bardziej]
Ja:
Mój charakter to nie twój problem

Naprawdę nie rozumiem facetów... kompletnie ich nie rozumiem... wszyscy traktują mnie tak samo... jakbym była jedynie zabawką, którą można się pobawić a potem wyrzucić, niechcem się w nic nowego angażować... znów płakać, myśleć ciągle o jednej osobie i wiedzieć i tak nic z tego nie wyjdzie... chcem jedynie żeby było tak jak kiedyś... ale nie będzie. Chcem być taka jak kiedyś... ale chyba nie będe... Buźka :***

.:szatynka:.. : :
sekunda_istnienia
18 kwietnia 2004, 21:47
Kurwa ile ten chłopak ma lat? bo wyglada mi na 8 :D:D:D:D co za kretyn sie tak wypowiada...hehehe
18 kwietnia 2004, 15:27
Eh dziwny chlopak:/ Ja jestem wedlug niektorych zimna... po prostu niejestesmy ich zabawkami i mozemy same decydowac o tym cio jest dla nas dobre a nie jeszcze wysluchiwac jakie jestesmy beznadziejne;/ Ja niewiem ze oni nie rozumieja prostego slowa nie... Eh Pozdrooofka:*
Vilia
18 kwietnia 2004, 00:42
facetów ciężko zrozumieć, ale uwierz mi, że zdarzają się wspaniałe wyjątki:-))))) Życzę bys takiego spotkała. Pozdrawiam.
17 kwietnia 2004, 22:56
Będzie ostro... z niecenzurowanymi słowami! Jaki pojeb z tego chopa to dramat! Daj mi jego gg! Już ja go zwyzywam!!! Jaki kutas... o jaaa..... Współczuje Ci że natknęłaś się na takiego... Ma chyba facet zbyt wysokie poczucie własnej wartości... ehh.... Dobrze że go spławiłaś.. Pozdrawiam i buźka! :*
17 kwietnia 2004, 18:55
ojoj nieźle zryty ten koleż musiał być :D:D i niedziwie Ci sie że go odrzuciłaś :D:D. Wiesz czasami ja tez nie rozumiem facetów :P heh chyba juz taka ich natura że są nie zrozumiali :P (bez obrazy dla nich oczywiscie :P ) www.jestem-wielka.blog.pl
Blask_ksieżyca
17 kwietnia 2004, 17:41
Tak racja chlopacy sa zryci!!!!! zal mi ich...zal mi ich glupoty. z typkiem jakiego spotkalas jest najgorzej bo jestes bezsilna, on sobie nic nie zrobi z najgorszych wyzwisk itd..istny narcyz!!!! i sorrka ze tak dawno mnie nie byloo!!!!!pozdrawiam paa
17 kwietnia 2004, 16:47
szatynko...kurwa...dlaczego nie tylko ja cierpię na to samo? wiesz, ze mamy TAKIE SAME dosłownie problemy..\' chcem jedynie żeby było tak jak kiedyś... ale nie będzie. Chcem być taka jak kiedyś... ale chyba nie będe...\' wiesz że to o mnie? a ty to napisałaś...szkoda mi ciebie..bo wiem co czujesz...szkoda mi siebie samej też ehh...cmok
17 kwietnia 2004, 12:38
On chyba myślał że jest super odjazdowy skoro sądził że tym objęciem cię zdobędzie...no ale chłopak się przeliczył..chyba nie zna się na kobietach...trzeba bardziej się starać...P.S. Pusty to raczej on był
17 kwietnia 2004, 11:26
Oj niektórzy faceci są pożałowania godni. Co za maruda! Może jak już Cię objął to masz skakać pod niebiosa za dostąpienie tak wielkiego zaszczytu? Jak chce milutką, grzeczną dziewczyneczkę, której można dać buzi to niech szuka sobie maskotek w wieku przedszkolnym. Ale się zbulwersowałam normalnie :D Pozdrawiam!
EfffelinciA
17 kwietnia 2004, 10:37
bosh... jaki pusty człowiek z tego faceta : no comment poprostu no comment... niech on siebie posłucha co on pierdoli to sie zdziwi ;/ a Ty sie nie przejmuj jakoś to bedzie :] 3maj siem :*****
17 kwietnia 2004, 08:37
to niejestes sama ja tez nierozumiem facetów i wogóle. Ehs nie przejmuj sie tym typem jest jekiś inny heheh
lifesucks
16 kwietnia 2004, 23:52
Ejj co to za koleś??? jakis taki nie wyrazny... z choinki sie urwał czy co?? ty sie nie zmieniaj... badz soba... nie mozna sie zmieniac dla kazdego chlopaka... ej to jak mowi ze jestes za trudna.. to on poprostu klamal ze nie lubi latwych... hmm.. trza by bylo sie nad tym zastanowic! Ale koles calkiem wygiety i to w ta strone w ktora nie powinien! pozdroofkki :) i buziolek!! :* :)
jA.maRzYcieLka..!!
16 kwietnia 2004, 23:18
boshe jaki pojebany koles....!!! facet to cham...:P heh nie bede swin obrazala.... ale widze ze z niego jakis BYCZY cham....!! bez obrazy dla zwierzatka...:P heh nom ale szkoda slow na takiego idiote.... tez chce zeby bylo jak kiedys.... tak mmm i bosko.... zeby mnit kochal ktos... ktos wyjatkowy... zycze zeby tobie wrocily te mmmmm chwile..... nom i tej mmmmm milosci.... i tego mmmmm mezczyzny...!! bo facet to nie jest mmmmm ..:P heheheh :) 3maj sie piekna....:) buzka...:):):)
16 kwietnia 2004, 22:38
Ty sobie w ogole nie zaprzataj nim glowy! Jakis dziwny jest! takie rzeczy Ci pisze.. Nie martw sie, w koncu trafisz na tego wlasciwego. :**
ciotka_dobra_rada
16 kwietnia 2004, 22:24
Facet to swinia i to na dodatek malo inteligenta (bez obrazy dla spoko panow z blogow ofkors:D) Ja tez chce byc taka jak kiedys.... \"samotna rózna, na połce na czeka, przywołuje me wspomninia z bardzo daleka\"... Buzka!

Dodaj komentarz