Archiwum 02 marca 2004


mar 02 2004 Notka zaliczana do beznadziejnych :/
Komentarze: 4

W szkole nic nowego... piszę kartkówki jedna za drugą... oby doczekać do soboty i będzie dobrze :) przynajmniej mam taką nadzieję :) chyba od jutra przerabiamy jakąś nową lekturę... szkoda tylko ze nie przeczytałam... wogóle to głupio się przyznać ale ja nawet nie wiem co będziemy przerabiać... :/ Mam tylko nadzieję że ktoś mi ją jutro streści... bo inaczej będzie źle...

Poszłam dzis do koleżanki do mojego starego gim... a właściwie nie poszłam tam specjalnie do niej... tak naprawdę poszłam żeby zobaczyć P******... ale musiałam sobie chociaż na niego trochę popatrzeć... chyba naprawdę nieźle mnie wzieło...  Dzwonił D***** nie odebrałam... niewiem czemu ale nie mam ochoty z nim rozmawiać...

.:szatynka:.. : :