Archiwum 29 lutego 2004


lut 29 2004 NiEdZiElA
Komentarze: 2

Jest pora obiadowa a ja zaraz będe brała się za jedzenia śniadania :) wczoraj przyszła kolezanka i do 1 siedziałyśmy więc trzeba było dziś odespać... Wczoraj nastrój miałam poprostu zajebisty, ale chyba teraz chyba się pogarsza ja już niestety taka jestem... jak jestem z ludzmi wszystko jest niby ok... ale potem znów zaczynam myśleć... i juz nie jest :/... Dodatkowo martwi mnie jesze to że od pon. do czw. jest sporo kartkówek i klasówek a ja zupełnie nic nie umiem (tak jak pisałam we wcześniejszych notkach niechęć do nauki mi jeszcze nie przeszła).

.:szatynka:.. : :