Komentarze: 7
[*]
[*]
Wiem, dawno mnie tu nie było...
Teraz kiedy jest ciężko znów wracam...
Co będzie dalej?
Czy jeszcze może byc dobrze?
wierzę że tak...
Hmm... ostatnio dzieją się naprawde wokól mnie same dziwne rzeczy... nie jestem w stanie przewidzieć jak to się wszystko skończy... niby wiele się wyjaśnia... ale nadal wielu rzeczy nie rozumiem... nie będe pisala dokladnie co się stalo bo to dluga i skomplikowana historia :)) ale w sumnie to jestem szczęśliwa... przynajmniej narazie...
Jeśli chodzi o szkolę to... hmmm... zrobilam sobie przerwę w nauce chemii i piszę tą notkę... od poniedzialku znów kartkowki, klasowki, pytanie... normalka :(( Nie napisalam najważniejszego... zaliczylam pólrocze :)) poprawilam 5 zagrożeń i mam srednią 3,14 i dobre zachowanie :] muszę napisać że jestem z siebie dumna!! :P
Sama niewiem czego tak naprawdę chce...
wszystko się pozmienialo... to przez tą osiemnastkę na której bylam w sobotę...
nigdy nie przypuszczalabym ze tak to się wszystko skończy...
może przesadzam...
PoDsUmOwUjĄc: 2004r. Byl dla mnie lepszy niż poprzedni... Wiele rzeczy się wydarzyo... niektorych żaluję... nio ale wiem, że to już się stalo i nic nie jestem w stanie zmienić... byly również chwile, których nigdy nie zamienila bym na nic innego... ale one niestety równiez minely... pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że w 2005r.powtórzą się... :)) Może to oklepane ale i tak to napiszę... zmienilam się przez ten czas... może nawet wydoroslalam.... :)) może...
Dziękuję Wam wszystkim, ze byliście ze mną przez ten caly czas...że mieliście czas żeby to wszystko czytać... i komentować ;***
W Nowym Roku życzę Wam 12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni szczęścia, 8760 godzin wytrwaości, 525600 minut pogody ducha, 31536000 sekund MILOSCI!!
PoZdRoFFiOnKa!!!