Archiwum marzec 2004, strona 5


mar 03 2004 Czemu tak jest??
Komentarze: 5

Czemu mi się musi wszystko po kolei komplikować... ?? Okazało się że D***** ma brata z którym umawia się moja kolezanka... i tak to się wszystko ułożyło że prawdopodobnie w sobotę spotkamy się we czwórkę... no i teraz kolejne pytanie po co ja się na to zgodziłam?... Już myślałam że mam problem z główki a tu znów... W dodatku coś się nie zgadza w tym co oni obaj mówią(chyba nie przyjeli jednakowej wersji wydarzeń) ale to już inna historia... Nic oprócz tego się nie dzieje... nudzę się trochę w domu :/ mogłby się nareszcie zacząć ocieplić... to bym gdzieś wyszła...

.:szatynka:.. : :
mar 02 2004 Notka zaliczana do beznadziejnych :/
Komentarze: 4

W szkole nic nowego... piszę kartkówki jedna za drugą... oby doczekać do soboty i będzie dobrze :) przynajmniej mam taką nadzieję :) chyba od jutra przerabiamy jakąś nową lekturę... szkoda tylko ze nie przeczytałam... wogóle to głupio się przyznać ale ja nawet nie wiem co będziemy przerabiać... :/ Mam tylko nadzieję że ktoś mi ją jutro streści... bo inaczej będzie źle...

Poszłam dzis do koleżanki do mojego starego gim... a właściwie nie poszłam tam specjalnie do niej... tak naprawdę poszłam żeby zobaczyć P******... ale musiałam sobie chociaż na niego trochę popatrzeć... chyba naprawdę nieźle mnie wzieło...  Dzwonił D***** nie odebrałam... niewiem czemu ale nie mam ochoty z nim rozmawiać...

.:szatynka:.. : :
mar 01 2004 Bez tytułu
Komentarze: 7

Mamy pierwszy dzień marca... i w sumie żadnych zmian... ani na lepsze ani na gorsze... nie lubie takich zastojów... nic się nie dzieje...:( Zaczełam swoją dietę... hehe jestem na niej kika dni a już nie mogę wytrzymać bez czekolady... dziś przeszukałam cały dom i naszczęście nie znalazłam ani jednej tabliczki... wiedziałam że tak będzie...i dlatego nie kupiłam... jak ja siebie doskonale zdażyłam poznać przez te 16 lat... :) (no nawet troche dłużej niż 16) 

A jutro znów na 8.00 do szkoły i jak zwykle się nie wyrobię... ale to przecież nie jest moja wina że zawsze wszędzie się spóźniam... :)

.:szatynka:.. : :