Najnowsze wpisy, strona 8


kwi 04 2004 Dlaczego...?!!
Komentarze: 24

...wszystko się wali??

...nic mi się nie układa??

...nie umiem o nim zapomnieć??

...nie jesteśmy razem?

...ciągle o nim myślę??

...całe dwa dni spędziłam nad książkami??

...w niedzielny wieczór siedzę w domu??

...nikt mnie nie rozumie?

...znów matka się mnie czepia???

...chce mi się ryczeć

...jest tak zimno??

...nikogo nie obchodzę??

...jestem taka beznadziejna??

...ciągle popełniam te same błędy

...to tu piszę??

...dlaczego znów mam zły humor :(??????????????
.:szatynka:.. : :
kwi 02 2004 gdzie jest wiosna??
Komentarze: 19

Zaczął się kwiecień ale nadal jest chłodno... kiedy zacznie się ocieplac?? W szkole niezaciekawie... słabe oceny się posypały i to jest jeden z powodów dla, których rzadko siedzę na necie --> muszę uczyć się do popraw ehh... :(

Wczoraj widziałam się z K**** w sumie sporo czasu ostatnio spędzamy razem... w tym roku mija 10 lat odkąd się poznałyśmy... ale tak naprawdę dopiero teraz zaczęłam sie z nią dogadywać... lubię ją chociaż momentami, mnie denerwuje... niewiem dlaczego ona ciągle wypytuje o D****** i tak nalega żebym się z nim spotkała... prawie wszystkie jej smsy zaczynają się zwrotem "siema, co słychać jak tam Twój D*****" (mój... naprawdę bardzo zabawne) zresztą nieważne... pewnie mi to kiedyś wyjaśni :)

Cieszę się że zostały tylko 3 dni chodzenia do szkoły... chociaż 3 naprawdę ciężkie dni... ale kiedy już miną, będe miała trochę luzu... no i oczywiście z tego że niedługo skończy się post!!!! ;))

.:szatynka:.. : :
mar 29 2004 życie jest ciężkie... :/
Komentarze: 30

Po pierwsze chciałam podziękować za 119 komentarzy :) Włączałam co chwile bloga a przy napisie skomentuj pojawiała się coraz większa liczba <- bardzo miłe :) jeszcze raz dzięki :***

Po drugie chciałam przeprosić, że ostatnio nie komentowałam notek, przyczyna jest prosta moja mama wzieła kilka dni zwolnienia wrrr :/ i jak tylko siąde do kompa to przyłazi i pyta co robię albo pyta czemu się nie uczę rzecz jasna jest to baaardzo denerwujące dlatego nie siedzę na necie zbyt długo... :(

Poztym w szkole sporo zaległości sobie narobiłam (nie pierwszy nie ostatni raz, no ale kiedyś trzeba zacząć nadrabiać) chyba to wina wiosny jak jest ciepło to nie sposób siedzieć w domu... no i oczywiście się uczyć, a skutkiem nieuczenia się jest np. dzisiejsza 1 z matmy..... którą trzeba będzie poprawić ;( Jak już zaczełam się skarżyć to powiem jeszcze że nauczyciele nie mają sumienia... pozapowiadali tyle klasówek przed świętami (i zresztą po świętach już też) że poprostu jestem przerażona... ehhh życie jest ciężkie.

P.S zmieniłam szablon na bardziej "wiosenny" :D:D:D jak się Wam podoba??

.:szatynka:.. : :
mar 28 2004 powrót wiosny??
Komentarze: 121

niewiem czy już na stałe, ale byłoby dobrze :) nastrój nadal wiosenny... trochę psuje mi go ta jutrzejsza klasówka z historii i moja siostra :D:D:D dziecko chodzi i próbuje kogoś wrobić w pisanie wypracowania z polskiego (oczywiście wszystkich oprócz mnie :D:D:D <-- ona uważa że nie potrafię poprawnie zbudować nawet jednego zdania  :P

Co do wczorajszego dnia... to minął bardzo szybko... w dodatku wieczór spędziłam imieninach ciotki... chyba każdy wie jak jest na takich imieninach... :D:D;D ja w każdym razie nie lubię tego typu "imprez".

"Nowy" czas mi nie odpowiada... godzinę krócej śpimy... i co z tego wynika niewiem jak jutro wstanę o 7.00 (czyli wg.starego czasu 6!!) kiepsko to widzę...

Dzięki za komentarze w poprzedniej notce było ich 21 czyli dotychczasowy rekord ;)

.:szatynka:.. : :
mar 26 2004 może mi ktoś wyjaśni dlaczego mi tak wesoło...
Komentarze: 22

Jak narazie żyję chociaż czuję się nie najlepiej... i w dodatku jestem senna dzisiaj w nocy przez baaaardzo długi czas pisałyśmy z koleżanką smsy... hehe tak jakoś obu zebrało się na zwierzenia :D:D:D dawno się nie widziałyśmy więc było o czym pisać już nie wspomnę ile kasy zostało mi na karcie... ale pomimo to jestem zadowolona :P nawet bardzo!! sporo spraw się wyjaśniło :)

Widziałam dziś P****** nawet nie wiecie jaki on jest śliczny... hehe może i lepiej że nie wiecie bo i tak mam sporą konkurencję :P

Niewiem co tak mi wesoło :D:D:D:D... jestem przeziębiona, pogoda jest okropna, w poniedziałek będzie klasówka z historii (co to jest nauczyć się połowy podręcznika do historii??? :)) wcalę nie chudnę a mimo to mam dobry humor :D:D .... zobaczymy tylko jak długo ;) PoZdRoWiOnKa!!!!!!!!!!!

.:szatynka:.. : :